Na Uniwersytecie Michigan, gdzie wynaleziono wiele nowych metod diagnozowania chorób sutka, amerykańscy badacze pracują obecnie nad połączeniem tradycyjnego mammografu z ultrasonografem. Nowe urządzenie zapowiada rewolucję w profilaktyce i leczeniu. Każda z metod z osobna ma bowiem wady – zdarza się, że mammograf nie wykrywa guzków, które są już wyczuwalne dotykiem. Już teraz, dzięki cyfrowej analizie obrazu i diagnostyce wspomaganej komputerowo, można znacznie zmniejszyć odsetek pacjentek kierowanych na niepotrzebną biopsję sutka, a wielu radiologów koryguje swoje rozpoznania.
Polityka
50.2003
(2431) z dnia 13.12.2003;
Nauka;
s. 80