Małe kraje Unii, których banki mają spółki-córki w Europie Środkowej, zaczynają martwić się o wpływ tych inwestycji na ich własne systemy bankowe. Austria, której banki zainwestowały w naszym regionie 290 mld dol., równowartość 70 proc. rocznego PKB kraju, wzywa pozostałe stolice zachodnioeuropejskie, by rozciągnęły swoje plany ratunkowe dla banków także na nowe państwa członkowskie. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju ostrzega, że ewentualne kłopoty spółek-córek będą miały bolesne skutki dla zachodnich banków, a rządy w Europie Środkowej nie są dość bogate, by same udzielić im niezbędnej pomocy.
Polityka
6.2009
(2691) z dnia 07.02.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 12