Koniec z ryżem rzucanym na nowożeńców – oświadczył ostatnio burmistrz Wenecji Massimo Cacciari. Koniec też w ogóle z karmieniem ptaków na placu św. Marka. Powód? Ryż przyciąga gołębie, a ich żrące odchody niszczą budynki. Poza tym ptaki dziobią marmurowe i stiukowe fasady, łącznie z ozdobami na bazylice św. Marka i Pałacu Dożów. Obrzucanie ryżem młodej pary jest tradycyjnym wyrazem życzenia jej płodności i szczęścia. Może władze miasta powinny ogłosić konkurs, co niejadalnego, zamiast ryżu mogłoby spadać na głowy młodej pary?
Polityka
39.2007
(2622) z dnia 29.09.2007;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 9