Archiwum Polityki

Szparagi czekają

W Niemczech rozpoczął się sezon na szparagi. Ciepła i mokra wiosna zapowiadała rekordowe zbiory. Ale na wielu polach uprawy gniją, bo w ogóle nie zostały zebrane. Głównie z powodu braku rąk do pracy. Niemcy zamknęli swój rynek pracy dla nowych członków Unii do 2009 r. albo nawet do 2011 r. A sezonowi pracownicy nie mogą pracować w Niemczech dłużej niż cztery miesiące; od hodowców szparagów wymaga się, aby 10 proc. wśród zbieraczy stanowili Niemcy. To martwy przepis. Niemieckim bezrobotnym, na wysokich zasiłkach, nie opłaca się harować po 12 godzin przez sześć dni w tygodniu za 4 euro za godzinę. Polacy, którzy dotychczas najczęściej byli zatrudniani na niemieckich polach, w tym roku wybrali brytyjskie i irlandzkie budowy albo holenderskie szklarnie, w których mogą pracować cały rok.

Polityka 23.2007 (2607) z dnia 09.06.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 19
Reklama