Znany chiński politolog Xie Tao wywołał niemałą sensację, zalecając, aby Chiny przyjęły demokratyczny socjalizm, czyli model, który reprezentuje Szwecja. Po II wojnie światowej konkurowały ze sobą trzy modele społeczno-ekonomiczne: amerykański system kapitalistyczny, radziecki komunizm i właśnie demokratyczny socjalizm. Ten ostatni, według Xie Tao, okazał się najbardziej udany. Tylko szwedzkim socjaldemokratom udało się ocalić prawdziwe dziedzictwo Karola Marksa. To Lenin i Mao byli rewizjonistami. Politolog twierdzi ponadto, że dalsza modernizacja Chin bez demokracji będzie niemożliwa, więc podobnie jak w Szwecji kraj powinien zacząć umiejętnie łączyć szybki wzrost gospodarczy z dobrobytem dla wszystkich i stosunkowo sprawiedliwym podziałem zasobów. Taką oto wizję politolog przedstawia w chińskim czasopiśmie „Yan Huang Chunqiu” (2/07). Wizerunek Szwecji na świecie jest prawie doskonały, niemniej Szwedzi martwią się często, że ich kraj odbierany jest (niesłusznie, ich zdaniem) jako socjalistyczny.