Oleksy przed Komisją
To niewinność święta.
O jednym nie zapomniał
– Czego nie pamięta.
Wprowadzony do Sejmu mops zaszczekał: Ludzie!
Przecież macie tu karmę, macie miejsca dość.
Dlaczego więc warczycie na siebie w tej budzie,
O co wam się rozchodzi – o niezgody kość?
RMG
Polityka
21.2007
(2605) z dnia 26.05.2007;
Fusy plusy i minusy;
s. 99