Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Opinie

Adam Michnik
redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”, o przegranych:
„W XX wieku były dwa pokolenia, których cnota została sowicie nagrodzona: legioniści Piłsudskiego i »Solidarność«. Ileż było frustracji u tych legionistów! Przytoczę słynny dialog pułkownika Wieniawy na zjeździe legionistów w 1924 r. ze swoim adiutantem z legionów. Wieniawa pyta: »Pamiętasz, Jasiu, jakeśmy tę naszą matkę Polskę wskrzeszali i z grobu wyciągali?«. Na co adiutant: »Pamiętam panie pułkowniku. Pan pułkownik złapał za piersi, to ma teraz mleko. Ja złapałem za d..., to mam g....«.
Każda wielka zmiana produkuje zwycięzców i tych, którzy mają świadomość, że są przegrani, choć walczyli po tej samej stronie. (...) Nie sposób pomyśleć, choćby o Lechu Kaczyńskim, że był w wolnej Polsce przegrany. (...) Ale on siebie uważał za przegranego. Politycy PiS potrafili znaleźć język, który trafił do ludzi o podobnym poczuciu. I ten język znakomicie łączy ich z koalicjantami”.
(W rozmowie z ks. Adamem Bonieckim i Piotrem Mucharskim, „Tygodnik Powszechny”, 20 V)

 

Marek Jurek
założyciel Prawicy Rzeczypospolitej, o PiS:
„Ostatnio w PiS podjęto szereg działań, które pokazały, że tak naprawdę konserwatyści muszą od poparcia bezwarunkowego dla polityki Jarosława Kaczyńskiego przejść do warunkowej współpracy. Obserwowaliśmy blokowanie i dezorganizację prac konstytucyjnych nad ochroną życia, zabrakło realnego zmniejszania podatków dla rodzin i efektywnego wydłużenia urlopów macierzyńskich, o co zabiegaliśmy. Program prorodzinny został zaadresowany, tak naprawdę, do wąskiej grupy Polaków (.

Polityka 21.2007 (2605) z dnia 26.05.2007; Opinie; s. 100
Reklama