Joe Cocker, 24 czerwca, Hala Arena w Poznaniu, bilety 165–300 zł
Współczesny muzyczny marketing wymaga, by wydaniu nowej płyty towarzyszyła trasa koncertowa promująca nowy album. Joe Cocker wydał właśnie „Hymn For My Soul” (całkiem niezły, gospelowy, w starym dobrym stylu i bez niepotrzebnych flirtów z nowoczesnością). Wystąpi też w Poznaniu, by na żywo przekonać niezdecydowanych do jego zakupu. Cockera nie trzeba przedstawiać, zwłaszcza że przed siedmiu laty koncertował w Polsce. Warto jednak zwrócić uwagę, że trzyma się on wiernie wypracowanego stylu, łączącego rocka z soulem, i mimo sugestii kolejnych producentów nieczęsto daje się skusić na uwspółcześnianie swej muzyki. Niewielu starszym artystom udaje się wypełniać sale na całym świecie bez wciskanych na siłę hiphopowych akcentów, zaśpiewów r’n’b czy choćby masowej promocji medialnej. W przypadku Cockera po prostu wiadomo, czego się spodziewać. Chrypa będzie na pewno. Solidny zespół z tyłu również.