Archiwum Polityki

Templariusze po 5,9 tys. euro

Przestańcie o tych templariuszach! Szef tajnych archiwów watykańskich bp Sergio Pagano skrytykował media za tworzenie atmosfery sensacji wokół wydanych właśnie kościelnych akt procesu zakonu templariuszy w XIV w. Biskup miał na myśli pojawiające się we włoskich mediach sugestie, że publikacja odsłoni całą prawdę o kulisach likwidacji zakonu. Kościół nie ma tu nic do ukrycia – podkreślił Pagano na konferencji prasowej towarzyszącej wydaniu księgi. Poważni badacze tematu znają wszystkie zamieszczone w niej dokumenty. Kościół nie ma też powodu do ogłaszania po 700 latach jakiejś „rehabilitacji” zakonu, bo w istocie nie został on nigdy uznany za heretycki, niemoralny czy zbrodniczy, lecz padł ofiarą politycznej intrygi uknutej na dworze francuskim. Luksusowa edycja akt procesu jest rarytasem dla zbieraczy i bibliofilów: reprodukcje tekstów są nieraz, po fachowej renowacji, doskonalsze niż oryginały, wydobyto nawet odręczne notatki papieża Bonifacego. Ręcznie klejony, oprawny w koźlą skórkę, ozdobiony złoceniami wolumen wydano w 799 egzemplarzach po 5,9 tys. euro za sztukę. Prawie wszystkie sprzedano na pniu; Benedykt XVI otrzymał egzemplarz bezpłatny.

Polityka 45.2007 (2628) z dnia 10.11.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama