Za wcześnie na ocenę wszystkich fatalnych skutków zatonięcia – podczas silnego sztormu – tankowca „Wołganieft-139” w cieśninie Kercz, łączącej Morze Azowskie z Czarnym. Statek przewoził blisko 5 tys. ton mazutu. Ile wyciekło do morza, dokładnie nie wiadomo, bo rosyjskie źródła rządowe podają różne dane: od 1,2 do 2 tys. ton. Oznacza to dla Rosji i Ukrainy bardzo groźną w skutkach klęskę ekologiczną. Rozlany ciężki mazut tonie i zanieczyszcza głębsze partie morza.
Polityka
46.2007
(2629) z dnia 17.11.2007;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 11