Tak wyglądają targi pracy dla absolwentów wyższych uczelni w Nanjing, w prowincji Jiangsu. Dotąd nieograniczone rezerwy głów i rąk do pracy sprzyjały szybkiemu rozwojowi. Teraz, wraz ze spowolnieniem eksportowej produkcji Made in China, licznymi przypadkami zamykania fabryk, tych głów i rąk jest wyraźnie za dużo. Eksperci od chińskiej gospodarki oceniają, że tylko rozwój powyżej 8 proc. rocznie jest w stanie zagwarantować spokój społeczny. Jaki będzie w tym i przyszłym roku?
Tu, jak to eksperci, zdania mają bardzo podzielone.
Polityka
48.2008
(2682) z dnia 29.11.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 10