Spodziewano się nowego premiera i generalnej odnowy koalicji i rządu, a tymczasem u steru władzy pozostaje nadal gabinet Jerzego Buzka, pozbawiony wprawdzie większościowego zaplecza parlamentarnego, ale paradoksalnie dzięki temu trwały i praktycznie nieodwoływalny.
Po wycofaniu się Unii Wolności z koalicji i z rządu obecny gabinet jest po raz pierwszy po 1989 r. rządem mniejszościowym, dysponującym 185 głosami w Sejmie. Ile ma głosów niepewnych – jeszcze nie wiadomo. Grupa posłów AWS kontestujących ważne rządowe projekty ustaw liczyła około 20 osób.
Rządy ugrupowań solidarnościowych z reguły miewały nikłą sejmową większość i wygrywanie lub przegrywanie ważnych głosowań jednym bądź dwoma głosami zdarzało się często.
Polityka
25.2000
(2250) z dnia 17.06.2000;
Kraj;
s. 19