Przed sądem lustracyjnym toczyło się jednego dnia siedem spraw o stwierdzenie prawdziwości oświadczeń lustracyjnych kandydatów na prezydenta. Sąd uznał za zgodne z prawdą oświadczenia Piotra Ikonowicza, Bogusława Grabowskiego, Andrzeja Leppera, Jana Łopuszańskiego, Andrzeja Olechowskiego i Tadeusza Wileckiego. Procesy lustracyjne Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego odroczono do pierwszych dni sierpnia, gdy przed sądem staną świadkowie mający wyjaśnić, czy Lech Wałęsa był współpracownikiem SB o pseudonimie Bolek, a Aleksander Kwaśniewski współpracownikiem służb o pseudonimie Alek. UOP dostarczył sądowi, pomijając rzecznika interesu publicznego, dokument o istnieniu agenta oznaczonego kryptonimem Alek i pracującego w „Życiu Warszawy” sugerując, iż może to być właśnie urzędujący prezydent. Artykuł Jerzego Baczyńskiego s. 15.
Preferencje wyborcze.
CBOS przeprowadziło badanie opinii publicznej pytając o zaufanie do kandydatów w wyborach prezydenckich. 77 proc. pytanych odpowiedziało, iż ma zaufanie do Aleksandra Kwaśniewskiego. Marian Krzaklewski cieszy się poparciem 24 proc. obywateli, a Lech Wałęsa 21 proc. Z sondażu OBOP wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w lipcu, SLD zdobyłby 41 proc. głosów, AWS – 17 proc., PSL – 11 proc., a UW – 9 proc.
Oficerki w oficerkach.
W wyższych szkołach oficerskich i w szkołach chorążych od najbliższego semestru będzie się uczyć 140 dziewcząt. To ponad cztery razy więcej niż w roku 1999, kiedy to po raz pierwszy otwarto wojskowe uczelnie dla kobiet. Rok nauki mają za sobą 33 panie.
Salomonowy wyrok.
Sąd Okręgowy w Warszawie po trwającym pięć lat procesie wydał wyrok nakazujący Aleksandrowi Kwaśniewskiemu przeproszenie spadkobierców Jana Sztaudyngera za wykorzystanie w ulotce poprzedniej kampanii wyborczej fraszki poety.