Ministerstwo Finansów chce możliwie szybko, może nawet w tym roku, wprowadzić podatek katastralny od budynków, a nawet mieszkań, w których jest prowadzona działalność gospodarcza. Podstawą opodatkowania ma być wartość amortyzacyjna lokalu, a nie jak obecnie jego powierzchnia. Maksymalna, proponowana stawka nowego podatku to 1 proc. tej wartości. Eksperci wskazują, że taka konstrukcja podatku będzie zniechęcać do modernizacji budynków i ich remontów (bo rośnie ich wartość), a także obrotu nieruchomościami (bo odpisy amortyzacyjne liczy się od wartości ustalonej przy ostatniej transakcji kupna nieruchomości). Podatek katastralny od budynków wykorzystywanych przy działalności gospodarczej to dopiero początek. Ministerstwo Finansów chce nim objąć wszystkie nieruchomości. Właściciele budynków powinni trzymać się za kieszeń.