Archiwum Polityki

„Zagrajcie spokojną melodię”

Artykuł Ewy Winnickiej (POLITYKA 29), będący relacją z rockowego festiwalu, w duńskim Roskilde, głęboko mną wstrząsnął. Jako osoba młoda (mam 19 lat), kochająca ludzi oraz wierna miłośniczka Pearl Jam czuję się zobligowana do zabrania głosu. (...) Fanom „kapeli” rockowej, którzy są w drodze na koncert, towarzyszy radość, podekscytowanie i ciekawość. Pamiętam koncert Pearl Jam w katowickim Spodku. Są to niezapomniane chwile, które można z wielką satysfakcją przywoływać w myślach po tysiąckroć. Jednak nie wszystkim jest to dane. Czytając artykuł czułam, iż z każdym następnym słowem jest mi coraz ciężej na sercu; tak bezsensowna, niezwykle tragiczna w swej wymowie śmierć nie pozostawi chyba nikogo obojętnym. Nasuwa się bowiem gorzka refleksja, że czasami wyprawa po garść intensywnych, pozytywnych wrażeń może skończyć się w sposób najmniej spodziewany. (...)

Katarzyna Zimny, Kraków

Polityka 32.2000 (2257) z dnia 05.08.2000; Listy; s. 79
Reklama