Na rząd Zapatero z przewagą kobiet i panią minister obrony w zaawansowanej ciąży opozycyjna Partia Ludowa odpowiedziała Marią Dolores de Cospedal. Ta 42-letnia prawniczka, nowa sekretarz generalna partii, jest rozwódką i samotną matką, a została nią niedawno po zabiegu in vitro. Zasłynęła zaś komentarzem, że ze wszystkich decyzji Zapatero najbardziej ceni nowe ekspresowe prawo rozwodowe. Nawet więc jak na hiszpańskie standardy to odważna decyzja kadrowa konserwatywno-katolickich ludowców. Ale czego się nie robi dla sondaży. Z analizy przyczyn ostatniej porażki z socjalistami wynika, że trzeba postawić na elektorat kobiecy i na młodych wyborców, zmienić język i styl. No to się zmienia. Numerem trzy w kierownictwie partii została Soraya Saenz de Santamaria, również prawniczka, o bardzo liberalnych poglądach. Problem może być jeden: czym właściwie obie partie mają się różnić.