Wreszcie tanieje ropa. Cena baryłki spadła z blisko 150 do około 125 dol. Nie brak przewidywań, że tylko przejściowo. Zmianę trendu wywołał spadek popytu w USA (Amerykanie mniej jeżdżą) i w Chinach (Chińczycy zgromadzili już zapasy przed olimpiadą), a także optymistyczne prognozy pogody dla Zatoki Meksykańskiej. Teraz kierowcy czekają na efekt tej zmiany na polskich stacjach benzynowych.
Polityka
31.2008
(2665) z dnia 02.08.2008;
Rynek;
s. 34