Archiwum Polityki

Klaus zamiast Lizbony

Choć Unia Europejska ogłosiła ten rok rokiem innowacji, to sama z innowacyjnością sobie nie poradziła. Pierwszego stycznia miał wejść w życie traktat z Lizbony reformujący jej działanie. Nie wszedł, za to unijne stery w trudnych czasach dzierżą Czesi z eurosceptykiem Vaclavem Klausem na czele (latem zmienią ich Szwedzi). Bez Lizbony Unia działa po staremu, upadła nadzieja, że wybierany w czerwcu europarlament i Komisja będą działały według nowych reguł.

Polityka 1.2009 (2686) z dnia 03.01.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama