Omyłkowo napisaliśmy w reportażu „Ścigany” [POLITYKA 51/52/08], że Piotr Głowala był skazany za malwersacje, podczas gdy miał jedynie status podejrzanego. Nie było naszym zamiarem poniżanie zamordowanego w tajemniczych okolicznościach Piotra Głowali, nie chcieliśmy też naruszyć praw bliskich mu osób do dobrej pamięci o zmarłym. Pomyłka powstała w trakcie prac redakcyjnych nad tekstem i nie wynikała ze złej woli autorów. Solidaryzujemy się z wdową po Piotrze Głowali i, tak samo jak ona, chcemy, aby sprawcy okrutnej zbrodni zostali ujawnieni i ponieśli odpowiedzialność. Taki też był cel naszej publikacji. Przepraszamy bliskich Piotra Głowali za niefortunne sformułowanie.
Sylwester Latkowski, Piotr Pytlakowski
Polityka
3.2009
(2688) z dnia 17.01.2009;
Do i od redakcji;
s. 88