Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział powołanie „prerządu”. Językoznawcy jeszcze się nie wypowiedzieli, czy wpiszą neologizm do słownika.

Aktorka Joanna Szczepkowska, stała felietonistka w „Wysokich Obcasach”, uczciła 10 rocznicę tego weekendowego dodatku do „Gazety Wyborczej” wywiadem z samą sobą. Najbardziej dramatyczny fragment rozmowy: „Cieszysz się, że jest demokracja? Nie. Co tak patrzysz... Czym innym jest demokracja jako idea, a czym innym zrównanie głupoty i mądrości, dojrzałości i niedojrzałości, kiedy wszyscy mówią jeden przez drugiego. Do dupy z taką demokracją”.

W programie „Forum” (TVP Info) spotkali się na chwilę Bronisław Wildstein i Stefan Niesiołowski. „Pisowski dziennikarz! Po co zapraszać tego awanturnika?” – zapytał prowadzącego program wicemarszałek Sejmu. „Polityk partii rządzącej obraża dziennikarza i kompromituje sam siebie. Mógłbym mówić o obecnym tu klaunie politycznym, ale nie wydaje mi się to potrzebne” – odparował Wildstein i wyszedł ze studia.

Dlaczego niektórzy ludowcy poparli wniosek mniejszości postulujący całkowite zaprzestanie finansowania partii, co spowodowało galimatias podczas ostatnich obrad Sejmu? Poseł Eugeniusz Kłopotek przekonuje, że zawiniła ściągawka, którą dostali koalicjanci z PO: „Widziałem tę ściągawkę. Wpisano tam zdanie »Patrz na ręce Chlebowskiego«, i stąd to zamieszanie, bo na Chlebowskiego zapatrzyła się także część naszych i poparła to bezsensowne rozwiązanie”.

Eurodeputowany Ryszard Czarnecki wysyła codziennie esemesy do wszystkich posłów PiS zasiadających w Sejmie, by podzielić się swymi przemyśleniami na tematy bieżące.

Polityka 15.2009 (2700) z dnia 11.04.2009; Polityka i obyczaje; s. 138
Reklama