Archiwum Polityki

Fujimori skazany na 25 lat

To bardzo nietypowy los jak na byłego prezydenta. Ale i jego dzieje nie były typowe. Dziś 70-letni Alberto Fujimori, inżynier, syn japońskich imigrantów, został prezydentem Peru w 1900 r., dwa lata później, razem z armią, dokonał zamachu stanu, rozwiązał parlament i przejął kontrolę nad aparatem sprawiedliwości. Najwyższy wyrok przewidziany w peruwiańskim prawie, jaki po 17 miesiącach procesu właśnie otrzymał, dotyczy wydarzeń z tamtej epoki. A konkretnie powołanej za zgodą prezydenta wojskowej Grupy Colina, która mordowała maoistycznych partyzantów z organizacji Świetlistego Szlaku i członków ich rodzin, w tym kobiety i dzieci. Przed sądem udowodniono ponad 50 takich przypadków. Jeszcze jako prezydent Fujimori w 2000 r. uciekł do Japonii, która odmówiła wydania go Peruwiańczykom. Został zatrzymany w 2005 r. w Chile i w październiku 2007 r. w ramach ekstradycji wydany Limie.

Więzienie będzie mógł opuścić najwcześniej 10 lutego 2023 r.

Polityka 16.2009 (2701) z dnia 18.04.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama