• „Wysokie Obcasy” świętowały jubileusz dziesięciolecia. Do tego damskiego organu zapraszani są czasami panowie, by wykazać się męską końcówką, co zresztą często się udaje. Z podsumowania męskiej dekady nam szczególnie w pamięci utkwiła złota myśl Tymona Tymańskiego ogólnie o mężczyznach:. „Ulubione zajęcie: żarcie, telewizor, dłubanie w nosie. Co byłoby dla nas największym nieszczęściem? Nie mieć nosa”.
• Termin „koniec pewnej epoki” bywa, niestety, nadużywany i dostawiany do banalnych okoliczności. A te takimi nie są. To obok rozbicia dzielnicowego, rozbiorów i rozejścia się Kingi Rusin ze stylistą najgorsza tragedia w historii Polski. Po 26 latach Rafał Mroczek wyprowadził się z mieszkania brata Marcina. Bolesny zabieg rozdzielenia bliźniaków sfinansowała spółdzielnia mieszkaniowa Jedność.
• Katarzyna Skrzynecka postanowiła wziąć rozbrat z prasą kolorową i niepohamowaną potrzebą informowania narodu o każdym kroku w jej życiu prywatnym. O swym planie nieujawniania planów najbliższego ślubu, orgazmu czy przeprowadzki poinformowała na łamach prasy kolorowej. Pożegnalne tournée obejmuje miesięcznik „Paznokcie i Podzespoły”, „Kultura Pogrzebu”, kwartalniki „Glazura i Terakota” oraz „Elektronika Praktyczna Wczoraj i Dziś”. Wszędzie tam Kasia opowie to, o czym nie chce już mówić.
• Idol młodzieżowy Paweł Małaszyński wyznał, że zagrałby nawet w filmie erotycznym, gdyby tylko ten miał dobry scenariusz. Na pytanie dziennikarza, kogo chętnie widziałby w roli swojej partnerki w takowym obrazie, Joannę Brodzik czy Martę Żmudę- Trzebiatowską, aktor wypalił – „Joasię już miałem”.