• Jak powszechnie wiadomo, społeczeństwo nie lubi gwiazd telewizji, a to z powodu lekkiej, głupiej i nikomu niepotrzebnej roboty, i wziętych z sufitu za tę głupotę apanaży. No i jeszcze ta irytująca popularność. Nie inaczej jest z członkami jury programu „You Can Dance”: Agustinem Egurrolą, Weroniką Marczuk-Pazurą i Michałem Pirogiem. Ten ostatni wyznał, że jego ulubioną recenzją jurorów był znaleziony w Internecie opis, cytujemy wiernie: „pedał, kurwa, pedał”. Redaktor rubryki prosi autora tych słów o kontakt z redakcją. Chcemy, by przyjrzał się pan z podobną precyzją parlamentowi.
• O tym, że świat szoł biznesu infekuje światy sąsiednie, wiedzieliśmy od dawna. W polityce język Dody, semantyka Jolanty Rutowicz czy frazeologia Jacykowa funkcjonują najmocniej. Ostatnio wszystkich zaskoczyła legenda Solidarności, która w programie „Kawa na ławę”rzekła: „W dupie mam, kto na kogo zagłosuje”. To kolega Władek Frasyniuk zachęcał do eurowyborów. Niestety, jak wykazują sondaże, blisko 70 proc. społeczeństwa wzięło sobie tę dupę do serca.
• Gdy tylko gruchnęła bomba, że Doda szturmowała sypialnię aktora Borysa Szyca nadaremno, następnego dnia wokalistka, niczym królika z kapelusza, ujawniła swego nowego pana i władcę. Okazał się nim Adam Darski, władca ciemności, a na co dzień lider deathmetalowego zespołu Behemoth. Wokaliści planują wspólne nagranie albumu będącego kontynuacją legendarnej płyty „Satanica”. Jego tytuł „Silikonica”.
• Afery pod hasłem „Bierz forsę i w nogi”ciąg dalszy. Władze telewizji publicznej rozwiązały lukratywny kontrakt z prezenterem Tomaszem Kammelem.