Bunt posłów

Albo były premier Włodzimierz Cimoszewicz, albo były premier (Norwegii) Thorbjorn Jagland: 22 czerwca Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy miało wybrać nowego sekretarza generalnego z tej krótkiej listy. Krótką listę przedstawił posłom Komitet Ministrów. Ale posłowie się buntują, gdyż do tej pory wybierali raczej ze swego grona i wystawili przedtem innych kandydatów, a ulubieńcem wydawał się Luc Van den Brande z Belgii, który na krótkiej liście się nie znalazł. Zgodnie ze statutem, posłowie nie mogą wybrać wbrew rekomendacji ministrów, jednak wydali pisemny komunikat niewyrażający zgody na „krótką listę”. Możliwe, że posłowie się przestraszyli, że polityk spoza ich grona zburzyłby święty spokój, jaki do tej pory panował w Radzie Europy.