Wielkie kancelarie prawne dzięki gospodarczej prosperity zarobiły w Polsce olbrzymie pieniądze. Ale i teraz mają się nieźle. Złośliwi mawiają, że prawnik jest jak grabarz – zarobi nawet na
Kancelaria powinna robić wrażenie. To nie zespół adwokacki w zaadaptowanym mieszkaniu, gdzie pod drzwiami mecenasów interesanci czekają na rozmowę o rozwodzie; podziale spadku czy procesie o pobicie – tu się rozmawia o dużych pieniądzach. Naprawdę o bardzo dużych. W modzie jest wysmakowany minimalizm. Szkło, stal, egzotyczne drewno. Proste, nowoczesne meble. Na ścianie obrazy – dobre, współczesne malarstwo. Może być także inaczej: mahoniowe boazerie, dostojne stylowe meble, w szafach za szkłem stare kodeksy i książki prawnicze w skórzanych oprawach.
Polityka
24.2009
(2709) z dnia 13.06.2009;
Raport;
s. 40