Archiwum Polityki

Rano tylko basem

Informacja zawarta w artykule Katarzyny Janowskiej pt. „Fabryka Warlikowskiego” [„Polityka” 20]: „Krzysztof Warlikowski wspólnie z Grzegorzem Jarzyną, obaj uczniowie Krystiana Lupy, stworzyli warszawski Teatr Rozmaitości, najgorętsze miejsce na mapie teatralnej Polski końca lat 90. i początków nowego wieku” jest nierzetelna i może wprowadzić czytelników w błąd. Krzysztof Warlikowski nie zakładał i nie podejmował decyzji o profilu artystycznym Teatru. W 1999 r. został zaproszony do współpracy przez dyrektora artystycznego Teatru Rozmaitości Grzegorza Jarzynę. Dla teatru Krzysztof Warlikowski był jednym z najważniejszych artystów.

Również informacja: „Z czasem ich drogi zaczęły się coraz bardziej rozchodzić. Jarzyna przekształcił Rozmaitości w TR, czyli Teren Warszawa. Wystawiał młodą polską dramaturgię w różnych zakątkach stolicy. Spektakle Warlikowskiego grane były rzadko lub wcale. Wreszcie reżyserzy rozstali się z hukiem. Zimna wojna, jak mówią aktorzy, trwa do dziś”, bezpośrednio narusza zasadę zachowania szczególnej staranności i rzetelności dziennikarskiej. Teren Warszawa był projektem artystycznym realizowanym w sezonie 2003/2004, do udziału w którym został zaproszony także Krzysztof Warlikowski. Jego odmowa nie przeszkodziła jednak w dalszym wystawianiu wyreżyserowanych przez niego spektakli na naszej scenie. Podkreślmy, że w trakcie projektu Teren Warszawa Teatr wystawił wszystkie tytuły w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, łącznie aż 72 razy. (...)

Opisane rozstanie z grupą artystów związanych z TR Warszawa jest bolesne i trudne. Jednakże nasz teatr, od momentu stworzenia Nowego Teatru nie zaprzestanie wystawiania spektakli wyreżyserowanych przez Krzysztofa Warlikowskiego zarówno w kraju jak i za granicą.

Polityka 26.2009 (2711) z dnia 27.06.2009; Tym; s. 99
Reklama