Na dobrze poinformowanych portalach religijnych pojawiły się plotki o nowym szefie watykańskiego biura prasowego. Przez długie lata był nim związany z Opus Dei dr Navarro-Valls, teraz funkcję tę pełni jezuita Federico Lombardi. Już za jego dyrektorowania Benedykt XVI doznał kilku porażek w kontaktowaniu się z opinią publiczną. Lombardi zaprzeczył np., że Joseph Ratzinger należał do Hitlerjugend. Być może to na tym tle rodzą się pogłoski o jego odwołaniu. Następcą miałby być znacznie młodszy (rocznik 1964), telegeniczny włoski pisarz i dziennikarz, specjalizujący się w tematyce watykańskiej, Andrea Tornielli. Filolog klasyczny, płodny autor, współpracownik mediów katolickich – ma audycję we włoskim Radiu Maria – ojciec trojga dzieci, należy do grona nadwornych pisarzy Watykanu. Oznacza to, że ma zaufanie wpływowych prałatów i odpowiednio wykalibrowane poglądy – nie jest ani zanadto tradycjonalistą, ani zanadto progresistą. Podobnie jak Benedykt XVI broni na przykład papieża Piusa XII przed zarzutami, że zrobił za mało dla ratowania Żydów.