Archiwum Polityki

Szczepionka spóźnionej nadziei

W Crossroads, slumsach koło Kapsztadu, w obliczu oficjeli i dziennikarzy uroczyście zaszczepiono 36 ochotników. Wcześniej podobnemu zabiegowi poddało się 12 ochotników w Bostonie. Pierwsza w Afryce szczepionka przeciwko wirusowi HIV podtypu C, wyprodukowana z amerykańską pomocą, to efekt prac 250-osobowego zespołu prof. Anny-Liser Williamson z Uniwersytetu w Kapsztadzie. Niestety, RPA otwiera czarną listę: 5,2 mln osób z wirusem, co trzecia kobieta w wieku 20–34 lata. Sytuację znacznie pogorszyło oficjalne lekceważenie zagrożenia: poprzedni prezydent Thabo Mbeki nie widział związku między HIV a AIDS i za epidemię wśród czarnych winił system apartheidu. Zaś jego minister zdrowia zalecała na AIDS kurację z czosnku i buraków. Ta epoka, na szczęście, odeszła, a dla prezydenta Jacoba Zumy zerwanie z nią to jeden z priorytetów. Szkoda tylko zmarnowanych lat.

Polityka 33.2009 (2718) z dnia 15.08.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama