W ramach edukacji społecznej chińskie oficjalne media podały wiadomość o wykonaniu kary śmierci na 60-letnim Li Peiyingu, byłym szefie CAHC, firmy zarządzającej lotniskiem w Pekinie oraz 30 lokalnymi portami lotniczymi. Według agencji Xinhua, w ciągu 14 lat dyrektorowania Li miał przyjąć 4 mln dol. łapówek i sprzeniewierzyć 12 mln z państwowej kasy. Sąd najwyższy podtrzymał wyrok jeszcze w lutym; agencja nie podała, kiedy i w jaki sposób został wykonany. Chiny nie publikują statystyki wykonywania kary śmierci. Według organizacji praw człowieka to co najmniej 5 tys. przypadków rocznie: więcej niż wszystkich egzekucji w pozostałych państwach, które tę karę jeszcze stosują.
Polityka
33.2009
(2718) z dnia 15.08.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 9