• To była wiadomość tygodnia. Wstrząsnęła Internetem, zaszokowała wierzących i niewierzących. Postawiła na baczność młode pokolenie niczym Godzina W. Mateusz Damięcki zapuścił wąsy. W tradycyjnym miejscu ich zapuszczania. Pod nosem. Nieśmiałe, młodzieńcze, rzadkie, dalekie od dzikich kniei Putry. Krytycy orzekli, że Mateusz z wąsem prezentuje się znakomicie, a sam wąs bez Mateusza wręcz wybornie.
• W naszym ulubionym piśmie „Press”, redagowanym przez teoretyków zawodu dziennikarskiego, wywiad z prezenterem radiowym niejakim Mariuszem Rokosem.
Polityka
33.2009
(2718) z dnia 15.08.2009;
Kultura;
s. 49