Republikanie straszą Amerykanów, że reformując służbę zdrowia prezydent Obama planuje m.in. rządowe komisje, które będą decydować, kogo i jak leczyć w sytuacji ograniczonych środków (np. braku organów do przeszczepu). Sarah Palin nazwała je „panelami śmierci”. W rzeczywistości zaproponowano tylko, by państwowy fundusz ubezpieczeń dla emerytów Medicare płacił lekarzom za dobrowolne konsultacje z pacjentami o metodach leczenia w razie nieuleczalnej choroby, utraty władz umysłowych lub śpiączki.
Polityka
35.2009
(2720) z dnia 29.08.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 11