Niemcy do urn

Na tydzień przed wyborami do Bundestagu Angeli Merkel grozi pyrrusowe zwycięstwo. CDU prowadzi w sondażach (36 proc.), ale preferowana koalicja z FDP (13 proc.) znajduje się w granicach błędu statystycznego. Jeśli obie partie zdobędą większość w Bundestagu, to dzięki dodatkowym mandatom, które przypadną CDU na mocy niemieckiej ordynacji wyborczej.SPD może liczyć na 26 proc. głosów, co byłoby jej najgorszym wynikiem od 50 lat. Na trzecim miejscu jest FDP (13 proc.), dalej skrajna lewica Die Linke (11 proc.) i Zieloni (10 proc.). Jeśli chadecy i liberałowie nie zbiorą większości, Merkel najpewniej zdecyduje się na przedłużenie wielkiej koalicji. Ale tym razem porozumienie CDU-SPD raczej nie przetrwa pełnej kadencji Bundestagu.