Rozmowa z prof. Marią Kielar-Turską
Ewa Winnicka: – Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, dopiero od stu lat człowiek zachodni pochyla się nad własnym dzieckiem, szanuje je i otwarcie kocha. Zdaje się, że jeszcze nie wszyscy zorientowaliśmy się, że do bycia rodzicem potrzebne są kompetencje.
Prof. Maria Kielar-Turska: – To prawda. W wiekach średnich i długo potem nikt nie zastanawiał się nad własnym rodzicielstwem. Było ono człowiekowi przypisane biologicznie. Nie podnoszono kwestii, czy w tej mierze trzeba spełniać jakiekolwiek wymagania.
Ja My Oni
„Jak kochać i być kochanym"
(90155) z dnia 27.05.2009;
Poradnik psychologiczny;
s. 40