Archiwum Polityki

Zdrowie na budowie?

W ubiegłym roku mieszkania miały gwałtownie tanieć, firmy budowlane bankrutować, a rynek stopniowo obumierać. Nic z tych prognoz się nie sprawdziło. Nie było krachu, a na rynek wrócił
[rys.] JR/Polityka

Dzisiaj co bardziej odważni deweloperzy odmrażają projekty inwestycyjne. – W październiku, po blisko piętnastomiesięcznej przerwie w rozpoczynaniu budów, wprowadziliśmy do sprzedaży dwie inwestycje mieszkaniowe w Warszawie. Popyt rośnie, w ostatnich miesiącach sprzedaż była lepsza od oczekiwań – twierdzi Jarosław Szanajca, prezes Dom Development SA, największej stołecznej firmy deweloperskiej (głównie z kapitałem brytyjskim). Jeden z realizowanych projektów, osiedle Saska Kępa, w tym i przyszłym roku ma być największą inwestycją mieszkaniową w Warszawie. Przy al. Bora Komorowskiego (czyli nie na Saskiej Kępie, ale w jej sąsiedztwie) ma powstać 1,5 tys. mieszkań.

Ponad rok temu kilka projektów inwestycyjnych odłożyła na półki firma Gant Development SA, działająca głównie we Wrocławiu. Teraz je odmraża. – Rozpoczynamy cztery inwestycje mieszkaniowe finansowane z własnych środków – informuje wiceprezes Henryk Feliks. Gant jest dużym deweloperem dopiero od niedawna. Spółka wystartowała w 1991 r. jako rodzinna firma Grzegorza, Karola i Henryka Antkowiaków, prowadząca sieć kantorów wymiany walut. W 1998 r. zaczęła budować domy na niewielką skalę. W latach 2006–2007, rekordowo tłustych dla inwestorów mieszkaniowych, kantory zeszły na dalszy plan. Od tego czasu Gant jest przede wszystkim deweloperem.

Spółkę ciągnie do Warszawy. Jedna z jej nowych budów prowadzona będzie na Woli, przy ul. Sokołowskiej. Planowane są także następne, wspólnie z Markiem Jutkiewiczem, znanym jako założyciel i były wiceprezes firmy Hoop (od kilku miesięcy jest prezesem i liczącym się akcjonariuszem Mispolu, producenta konserw i pasztetów). Wkładem Jutkiewicza do warszawskich inwestycji Ganta mają być dwie działki budowlane.

Polityka 4.2010 (2740) z dnia 23.01.2010; Rynek; s. 44
Reklama