Nie poddaję się.
Barack Obama
prezydent USA
Jak na polityka, który rok temu wygrał wybory z hasłem „tak, potrafimy”, zabrzmiało to niemal jak kapitulacja. W dorocznym orędziu o stanie państwa Barack Obama zmienił nie tylko ton – z idealistycznego na realistyczny – ale i priorytety swoich rządów. Zamiast reformy ubezpieczeń zdrowotnych, której los w Senacie jest niepewny, prezydent USA chce się teraz skupić na tworzeniu miejsc pracy. Mowę uznano za dobrą, choć nie przełomową.
•
Zwykły arcybiskup nie zagraża stabilności kraju.
André-Mutien Leonard
nowo mianowany arcybiskup Brukseli
Watykan wybrał Leonarda na następcę emerytowanego kardynała Godfrieda Danneelsa. Nominacja podzieliła Belgię. Liberalnego Danneelsa żegnano ciepło, z Leonarda cieszyli się przede wszystkim katolicy konserwatywni, entuzjaści papieża Ratzingera. Danneels był lojalny wobec nauk Kościoła, ale umiał rozmawiać z ich krytykami i respektował rozdział państwa i religii. Leonard jeszcze przed nominacją piętnował legalizację aborcji i eutanazji przez belgijski parlament, a belgijskie uniwersytety katolickie za prowadzenie badań z wykorzystaniem komórek macierzystych. Ale prałat ma rację: w dobrze działającej demokracji biskup nie jest groźny.
•
Bycie optymistą to ciężka robota.
Eduard Biosca
hiszpański aktor i satyryk
A jednak Biosca się nie poddaje i ze sceny barcelońskiego Teatreneu przekonuje, że ludzie mają wiele powodów do radości: jest mniej wojen, istnieją choroby, ale łagodzimy coraz więcej dolegliwości, bronimy praw kobiet, a edukacja w wielu krajach jest publiczna i powszechna.