Pięć lat pontyfikatu Benedykta XVI wzmocniło w Kościele siły antyliberalne. To dobra wiadomość dla antyklerykałów.
Jak dziś przebiegałby publiczny rachunek sumienia Kościoła? Dziesięć lat temu przeprowadził go w Rzymie Jan Paweł II. Kościelni dostojnicy wyznawali grzechy Kościoła i prosili o wybaczenie. Pokuta nie objęła grzechu, który dziś jest na ustach wszystkich: skandalu pedofilskiego w Kościele. Jest on jak kamień u szyi ciągnący Kościół w odmęt utraty zaufania.
Kryzys pedofilski rzuca głęboki cień na dotychczasowy pontyfikat Josepha Ratzingera. To jakby kulminacja czarnej serii potknięć i błędów Watykanu.
Polityka
14.2010
(2750) z dnia 03.04.2010;
Temat tygodnia;
s. 14