Archiwum Polityki

Ziemia przeklęta

Takiego dramatu współczesny świat nie widział… Las pod Smoleńskiem to dla Polaków ziemia przeklęta… To się nie miało prawa zdarzyć…

Od sobotniego poranka, każdy na swój sposób, powtarzamy te pierwsze myśli, zdania, jakie przychodzą do głowy w obliczu jednej z najokropniejszych tragedii w historii Polski. Śmierć Prezydenta Rzeczpospolitej, Jego Małżonki, kilkudziesięciu czołowych polskich polityków, urzędników, posłów, duchownych, generałów, przedstawicieli Rodzin Katyńskich i wszystkich osób towarzyszących Lechowi Kaczyńskiemu w Jego ostatniej misji, wstrząsnęła Polską, wywołała szok i głębokie poruszenie na całym świecie. Nikt nie może sobie przypomnieć, kiedy podobnej skali dramat przydarzył się jakiemukolwiek państwu. Natarczywie nasuwają się symboliczne skojarzenia: niedaleko Katynia będziemy mieli kolejny polski pomnik, nowych ofiar bezsensownego, brutalnego losu. Mieli oddać, w naszym imieniu, hołd tym, dla których przed 70 laty – jak teraz dla nich – widok podsmoleńskich drzew był zapewne ostatnim w życiu. Stało się tak, jakby jedna śmierć przyciągnęła drugą. Nie zdążyli wypowiedzieć ani jednego słowa na katyńskich grobach; polski los, z okrutną fantazją, kazał im w tym miejscu złożyć ofiarę z własnego życia. Mamy nową – nie do wymyślenia – narodową legendę.

Przerażająca jest skala tej katastrofy. Właściwie każde nazwisko na liście ofiar zamyka jakiś imponujący życiorys. Ci ludzie byli obecni w naszym życiu publicznym od wielu lat, piastowali najwyższe stanowiska, odegrali niepoślednią rolę w budowie Wolnej Polski, zyskiwali głosy milionów wyborców, byli autorytetami dla swoich środowisk i co najważniejsze – mieli przed sobą mnóstwo planów i zadań. Dziś, to także sobie powtarzamy, polityka nie ma znaczenia; wszyscy byli polskimi patriotami, wartościowymi ludźmi.

Polityka 16.2010 (2752) z dnia 17.04.2010; s. 3
Reklama