Z Wawelu docierają informacje, że ruch na tym obiekcie wzrósł do tego stopnia, że tworzą się tam duże korki. W wyniku korków tamtejsza kolejka zwiedzających ostatnio częściej stoi, niż się porusza.
Największym utrudnieniem w sprawnym ruchu kolejki są różne miejsca pochówku, przy których kolejka co chwilę musi się zatrzymywać, aby przewodnik mógł opowiedzieć jakąś ciekawą historię przewidzianą w ramach zwiedzania. Nic dziwnego, że proboszcz wawelskiej katedry zmuszony był usprawnić zasady organizacji ruchu w celu przywrócenia jego płynności.
Polityka
25.2010
(2761) z dnia 19.06.2010;
Fusy plusy i minusy;
s. 96