Milcząca młodzież
Często mówi się, że Polacy szczególnie niechętnie chodzą na wybory, że frekwencja jest u nas zawstydzająco niska. W niniejszym tekście przedstawiam wyniki badań prowadzonych prawie w stu demokracjach, uwzględniające kilkaset wyborów, jakie odbyły sie w krajach uchodzących za choćby częściowo demokratyczne.
Znaczna część danych pochodzi z analiz prowadzonych w ramach jednego z największych politologicznych projektów na świecie – „Porównawczego badania systemów wyborczych”, którego jestem współorganizatorem.
Najpierw zarysujmy obraz głosujących i niegłosujących części społeczeństw z punktu widzenia ich cech społeczno-demograficznych. Większość badań krajowych porównawczych, jak i przywoływane powyżej, wskazuje na dwa uniwersalne czynniki: wiek i wykształcenie. Niemal pod wszystkimi szerokościami geograficznymi młodzi rzadziej uczestniczą w wyborach niż ludzie starsi, a zwłaszcza niż ci w wieku średnim.
Większość badaczy uczula nas jednocześnie, iż wiek oznacza tu zarówno pewną fazę cyklu życiowego człowieka, jak i specyfikę generacyjną.