Z mediów dowiadujemy się, że w wyniku legislacyjnych zaniedbań rządu CBA od kilku tygodni nie ma prawa zbierać i przechowywać tzw. danych wrażliwych, dotyczących zdrowia, pochodzenia rasowego lub etnicznego, poglądów politycznych, religijnych i filozoficznych, przynależności związkowej, partyjnej lub wyznaniowej, kodu genetycznego, życia seksualnego, karalności, kar grzywny, mandatów oraz jakichkolwiek orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.
Władze CBA stanęły przed trudnym problemem: co w tej sytuacji mają zbierać i przechowywać?
Polityka
30.2010
(2766) z dnia 24.07.2010;
Fusy plusy i minusy;
s. 94