Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło internetowy system zgłaszania podróży zagranicznych. Aby uniknąć złych skojarzeń z przeszłości, zrezygnowano z nazwy „rejestrator podróży”. Chodzi o to, byśmy dobrowolnie zgłosili indywidualnie organizowany wyjazd. Na stronie www.e-konsulat.gov.pl w zakładce „Zgłoszenie podróży” trzeba wpisać imię, nazwisko, PESEL, e-mail, telefon i kontakt do osoby, którą w razie sytuacji alarmowej konsul powinien zawiadomić. Podajemy też kraj, do którego się wybieramy, adres hotelu (jeśli go nie znamy, wystarczy wpisać w tym miejscu jakikolwiek znak i przejść dalej) oraz daty wyjazdu i powrotu. Konsul w danym państwie wie dzięki temu, ilu Polaków się tam znajduje, jak się z nimi skontaktować w razie jakiegoś nadciągającego niebezpieczeństwa lub gdzie wysłać informację o miejscu zbiórki, z którego będzie organizowany transport do Polski. Zawiadamiani są też bliscy podróżnika.
Dotychczas w sytuacjach kryzysowych MSZ uruchamiał telefon kontaktowy. Dopiero na podstawie informacji od rodziny lub znajomych powstawała lista, z której pomocą konsulat rozpoczynał poszukiwania naszych obywateli. System zgłaszania podróży ma przyspieszyć działanie konsulatów. Dane osobowe znikają z systemu dwa dni po wpisanej dacie powrotu do kraju. (Maz)
Polityka
32.2010
(2768) z dnia 07.08.2010;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 7