Grzegorz Schetyna, prawdopodobnie z braku innych poważnych zajęć, udał się z roboczą wizytą do „Faktu”. Jak wynika z zamieszczonych w gazecie zdjęć, w redakcyjnych pomieszczeniach marszałek bawił się doskonale. Nie zabrakło też czasu na poważne rozmowy z redaktorami: „Kto lepiej gra w piłkę nożną, pan czy Tusk? – Pan premier Tusk. A kto jest pana idolem? – Pan premier Tusk! – rozpromienił się nasz gość”.
Socjolog Paweł Śpiewak pytany przez „Polskę”, czy Janusz Palikot po wyjściu z PO ma szansę stworzyć wpływową partię, przywołał przykład z przeszłości: „Kiedy Jan Rokita wychodził z Platformy, też mówiło się, że około 20 proc.
Polityka
35.2010
(2771) z dnia 28.08.2010;
Polityka i obyczaje;
s. 98