Archiwum Polityki

Wyliczą rozziew

Amerykańskie firmy będą musiały ujawniać stosunek między zarobkami szefa a dochodami szeregowego pracownika, taki obowiązek nakłada nowa ustawa regulująca rynek finansowy. Według dziennika „Financial Times”, przedsiębiorcy podczas prac nad ustawą przeoczyli ów przepis, gdyż skoncentrowali się na zwalczaniu bardziej uciążliwych zapisów. Za to teraz ostrzegają, że w wielkich firmach, zatrudniających dziesiątki tysięcy pracowników na całym świecie, próba porównania zarobków spowoduje gigantyczny rozrost buchalterii. Zwolennicy rozwiązania przypominają, że gdy zwykli Amerykanie ledwo wiążą koniec z końcem, menedżerowie dostają coraz wyższe apanaże: w zeszłym roku średnio po 9,25 mln dol. rocznie (to dane z 292 spośród 500 największych amerykańskich przedsiębiorstw). W tym samym czasie ich podwładni dostawali po około 40 tys. dol., czyli grubo ponad 200 razy mniej.
Polityka 37.2010 (2773) z dnia 11.09.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 12
Reklama