43 posłów zastąpiło tych, których mandat wygasł w trakcie kadencji (prawie 10 proc. składu Sejmu). To największa wymiana kadrowa w trakcie kadencji od 1989 r. Ostatni pożegnał się Sławomir Nowak (przeszedł do Kancelarii Prezydenta). Powodem zmian były głównie wybory do Parlamentu Europejskiego (17) oraz katastrofa smoleńska, która zabrała 15 posłów. Z ław sejmowych odszedł obecny prezydent i członkini Rady Polityki Pieniężnej Anna Głębocka-Zielińska (PO). Posłanka Zyta Gilowska (PiS) zrezygnowała po kilku miesiącach pełnienia mandatu, a Adam Struzik (PSL) i Andrzej Łoś (PO) od razu woleli zostać na swoich marszałkowskich fotelach w sejmikach wojewódzkich. Przed nami wybory samorządowe i jeśli spełnią się ambicje niektórych posłów, to znów na Wiejskiej zobaczymy nowe twarze. (Dąb.)
Polityka
41.2010
(2777) z dnia 09.10.2010;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 8