●●●●○○
Jerry Lee Lewis, Mean Old Man, Verve Forecast 2010
Do Jerry’ego Lee Lewisa mam słabość od lat. Urzekał mnie swoimi szaleńczymi rock and rollami i porywającą grą na fortepianie. Tego kredytu zaufania wystarczało, bym mu wybaczał nieznośnie tradycyjne i łzawe ballady w stylu country, których zaśpiewał niezliczoną ilość. 29 września tego roku Lewis skończył 75 lat i mógłby już od dłuższego czasu spoczywać na laurach. Ale starszy pan nie chce się poddawać. Tuż przed urodzinami artysty ukazała się jego nowa płyta „Mean Old Man”.
Polityka
41.2010
(2777) z dnia 09.10.2010;
Kultura;
s. 97