Archiwum Polityki

Młot na recenzentów

Dziś w wielu profesjach, choćby prawnika czy lekarza, nie dyplom magistra, a dopiero doktorat otwiera drogę do kariery. Stąd tak duża popularność studiów doktoranckich. A przy okazji uczelnie ratują swoje budżety opłatami czesnego od doktorantów. Rosnąca liczba obronionych doktoratów nie przekłada się jednak na ich jakość. Stąd na konferencji w Instytucie Nauk Prawnych PAN poświęconej modelowi kariery naukowej w Polsce prof. Andrzej Zoll wystąpił z postulatem, aby na placówki naukowe nałożyć obowiązek publikowania w Internecie recenzji prac doktorskich i habilitacyjnych. Dziś, przed ich obroną, można się z nimi zapoznać w wydziałowej czy instytutowej bibliotece lub sekretariacie, a to wymaga fatygi. Świadomość tej dodatkowej kontroli miałaby wpływ na jakość samej pracy, a przede wszystkim jej zamawianych recenzji. Obecna na konferencji minister Barbara Kudrycka powiedziała, iż zainteresuje się tym pomysłem. M.H.
Polityka 8.2010 (2744) z dnia 20.02.2010; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama