Podobno władza to najlepszy afrodyzjak, trudno więc się dziwić, że wśród polityków sporo jest tych o wyjątkowo bujnym życiu uczuciowo-erotycznym. Na niektórych - jak w przypadku szefa MFW Dominique Strauss-Kahna - sprowadziło to tylko kłopoty. Ale innym się upiekło. Oto wybrane przykłady.