Galerie Motanie 1 czerwca 2011 Marta Sobiło prowadzi warsztaty chustowe (i sklep z chustami), na których można nauczyć się technik prawidłowego motania. Anna Musiałówna / Polityka Chusta, nazywana również Szmatą, to długi nawet na ponad 5 m kawał tkaniny o arystokratycznym (żakardowym, skośnokrzyżowym, diamentowym) splocie. Służy do noszenia dziecka, ale jest też wyrazem, znakiem rozpoznawczym pewnej postawy życiowej. Anna Musiałówna/Polityka Katarzyna Twarowska, właścicielka akademii dla dzieci i dorosłych. Anna Musiałówna/Polityka Z Chuściochem w chuście można nawet tańczyć. Anna Musiałówna/Polityka W chuście najszybciej lądują najbardziej wymagające Chuściochy. Te, które funkcjonują według schematu: sen, posiłek, krzyk. Anna Musiałówna/Polityka Marcin Golizda-Bliziński. Kiedyś sam nosił w chuście syna Stasia, dziś doradza innym. Na fot. z żoną Beatą. Anna Musiałówna/Polityka Katarzyna Watkowska na Świętokrzyskiej. Anna Musiałówna/Polityka Doradzanie chustonoszenia budzi zainteresowanie. Anna Musiałówna/Polityka Chusta zmienia się w hamak. Anna Musiałówna/Polityka Szkolenie w salonie firmowym producenta chust. Polityka Uczestniczka zajęć tanecznych z chustami w „Tamice”. Anna Musiałówna/Polityka Akademii „Tamika” Katarzyny Twarowskiej. Chusta ułatwa kontakt. Anna Musiałówna/Polityka I wypoczynek.