W 2016 roku mija 90 lat od otwarcia Sanatorium im. Włodzimierza Medema w Miedzeszynie. Placówki znanej w kraju i na świecie przede wszystkim dlatego, że prowadzono tu innowacyjny program wychowawczy i edukacyjny. W sanatorium uczyły się dzieci narodowości żydowskiej z ubogich rodzin, ale przyjmowano tu także dzieci narodowości polskiej – tak rodziły się i kształtowały ich wzajemne relacje.
Działalność sanatorium zakończyła się tragicznie. W 1942 r. zlikwidowano falenickie getto, a dzieci i opiekunów zamordowano w Treblince. Miejsce to zachowało się głównie w archiwach, na zdjęciach i we wspomnieniach. Stąd wystawa – żeby pamięć o tym miejscu zachować i pielęgnować.
Wystawę „Gan Eden – Raj?” będzie można obejrzeć w Żydowskim Instytucie Historycznym (ul. Tłomackie 3/5 w Warszawie) od 29 kwietnia. Wszystkie fotografie pochodzą z archiwów Żydowskiego Instytutu Historycznego lub publikacji „W słońcu i radości – Dziecko w Sanatorjum im. Medema” (1933).
Działalność sanatorium zakończyła się tragicznie. W 1942 r. zlikwidowano falenickie getto, a dzieci i opiekunów zamordowano w Treblince. Miejsce to zachowało się głównie w archiwach, na zdjęciach i we wspomnieniach. Stąd wystawa – żeby pamięć o tym miejscu zachować i pielęgnować.
Wystawę „Gan Eden – Raj?” będzie można obejrzeć w Żydowskim Instytucie Historycznym (ul. Tłomackie 3/5 w Warszawie) od 29 kwietnia. Wszystkie fotografie pochodzą z archiwów Żydowskiego Instytutu Historycznego lub publikacji „W słońcu i radości – Dziecko w Sanatorjum im. Medema” (1933).
mat. pr.
Włodzimierz Medem. W 1906 roku został członkiem Komitetu Centralnego Bundu (w którym zasiadał do 1914 roku). Jeden z inicjatorów i organizatorów żydowskiego szkolnictwa. Przez swoją rozległą działalność kulturalno-oświatową stał się postacią niemal legendarną.
mat. pr.
„Ilustracja (...) przestawia rozgałęzienie samorządu dzieci w Sanatorjum, wszystkie prace i komisje samorządu. Liczba listków na każdej gałęzi odpowiada liczbie dzieci wchodzących w skład poszczególnych komisyj”.<br/>
<b>W słońcu i radości – Dziecko w Sanatorjum im. Medema</b>, Warszawa 1933
mat. pr.
Kluczowym elementem w sanatoryjnym procesie wychowawczym była samorządność. Najwyższym organem dziecięcej władzy było Zgromadzenie Ogólne, które odbywało się raz na tydzień podczas zajęć przedobiednich. Brały w nim udział wszystkie dzieci powyżej 8. roku życia. W sanatorium istniała także „spółdzielnia dzieci”. Działała ona na zasadzie kasy depozytowo-pożyczkowej.
mat. pr.
By wyczulić dzieci na piękno przyrody i jej wartość, duża część zajęć odbywała się na zewnątrz. Sanatorium zorganizowało specjalną pracownię biologiczną, ogród, sad, szklarnię, stację meteorologiczną. Hodowano też zwierzęta (kury, gołębie, króliki).
mat. pr.
„Przy małych dzieciach zawsze przy śniadaniu siedział dorosły człowiek. Kto chciał jeszcze przychodziła dyżurna z dzbankiem i nalewała nam kakao. Każdy mógł jeść tyle ile chciał”.<br/>
<b>Rozmowa Magdaleny Kozłowskiej z Biną Fridman z sierpnia 2010.</b>
mat. pr.
„Wogóle twórczość dziecięca przejawia się w Sanatorjum w najróżnorodniejszych dziedzinach”.<br/>
<b>W słońcu i radości – Dziecko w Sanatorjum im. Medema, Warszawa 1933.</b>