Jenni Desmond, Niedźwiedź polarny, Wydawnictwo Łajka, Sopot 2016. Niedźwiedź polarny to dziś jeden z najbardziej zagrożonych gatunków ssaków. Jenni Desmond postanowiła, że zrobi książkę, która pokaże, jak wyjątkowy jest ten mieszkaniec śnieżnych pustkowi. Mamy tu ciekawy zabieg narracyjny, bowiem głównym bohaterem opowieści jest nie tylko tytułowy niedźwiedź, ale również dziewczynka, która czytając książkę o nim, trafia w sam środek opowieści. Sam koncept książki wydaje się ciekawy i nawet trochę poetycki. Wrażenie to potęgują nastrojowe ilustracje. Desmond bardzo zmysłowo kreśli zimowy krajobraz, podkreślając piękno wody i bezkresnego lodu. Gorzej niestety z tekstem. W zestawieniu z warstwą wizualną jest nazbyt encyklopedyczny.
mat. pr.
Proponujemy książki mądre, ciekawe, estetycznie wydane. Wybrał Sebastian Frąckiewicz.
mat. pr.
Joan Negrescolor (ilustracje), Equipo Plantel (tekst), <b>Klasy społeczne istnieją</b>, Wydawnictwo Tako, Toruń 2016. Największym paradoksem niniejszej publikacji jest to, że choć pierwotnie ukazała się w Hiszpanii w latach 70. (co prawda z innymi ilustracjami), wciąż celnie opisuje współczesność. Autorzy zrozumiałym językiem, wprost i bez specjalnych ceregieli tłumaczą młodemu czytelnikowi, czym są klasy społeczne, skąd biorą się nierówności i dlaczego świat nie radzi sobie z redystrybucją dóbr. Rozwiewają także mit o równych szansach. Pozycja dla rodziców, którzy nie boją się rozmawiać z dziećmi o problemach społecznych.
mat. pr.
Mac Barnett (tekst), Jon Klassen (ilustracje), <b>Sam i Dave kopią dół</b>, Dwie Siostry, Warszawa 2016. Książka Barnetta i Klassena to dla odmiany rzecz lekka, będąca przebiegłym, graficzno-literackim dowcipem. Żart polega na dysonansie między tym, jak postępują dwaj chłopcy, a tym, co na ilustracjach widzi mały czytelnik. Sam i Dave kopiąc wielki dół, co rusz zmieniają kierunek kopania w poszukiwaniu „czegoś spektakularnego”. Tymczasem ukryte w ziemi skarby omijają ich o włos – aż chciałoby się krzyknąć: kopcie tu! Książka opiera się na skrajnie prostym, ale niezwykle trafnym pomyśle. I jak to zwykle w przypadku Klassena, została zilustrowana i zaprojektowana z wyczuciem przestrzeni i koloru.
mat. pr.
Iwona Chmielewska (ilustracje), Justyna Bargielska, <b>Obie</b>, Wydawnictwo Wolno, Lusowo 2016. Wspólny projekt znanej poetyki i jeszcze bardziej znanej autorki książki obrazkowej dotyka skomplikowanej, głębokiej, a także niełatwej relacji między matką a córką. Dlatego też obie autorki postanowiły opowiedzieć o niej głównie za pomocą wysmakowanego, subtelnego obrazu, a tekst – choć zdawkowy i oszczędny – z obrazem się nie dubluje. „Obie” pokazują, że miłość czasem bywa zaborcza, nadmiernie ostrożna, a czasem jest w niej sporo pretensji połączonej z lękiem. „Gdy urodziłam ciebie, wzięłaś sobie kawałek mojego serca i teraz z nim łazisz, nawet nie wiem gdzie” – pisze Bargielska. „Obie” to jeden z tych picturebooków, który przeznaczony jest dla wszystkich. Z tym że dzieci odczytają go zupełnie inaczej niż dorośli.
mat. pr.
Emmanuelle Tchoukriel (ilustracje), Virginie Aladijdi (tekst), <b>Ilustrowany inwentarz ptaków</b>, Zakamarki, Poznań 2016. Kontynuacja „Inwentarza drzew” to lektura doskonała na wycieczki. Zarówno te po polskich lasach, jak i po ogrodzie zoologicznym, bowiem książka szczegółowo przedstawia gatunki ptaków z całego świata, skupia się na szczególnych cechach wyglądu, gniazdowania czy zachowania danego gatunku. Dzięki temu dziecko będzie mogło bez większego problemu rozróżnić kosa od sójki i flaminga od bociana. Hiperrealistyczne, ale bardzo lekkie i delikatne rysunki doskonale sprawdzają się w przypadku tej publikacji. Minusem jest tylko przeładowana graficznie okładka, która trochę odstrasza od książki – na szczęście wnętrze jest jej przeciwieństwem.